Nie bój się zmian

Czy jesteś zadowolony ze swojego życia? Czy uważasz, ze to co robisz teraz jest tym czego pragniesz? Czy jesteś szczęśliwy? Jeżeli na któreś z pytań odpowiedziałeś NIE, to zadam Ci następne pytanie – dlaczego tego nie zmienisz? Dlaczego nie spróbujesz? Nie bój się zmian!

Szukam pracy

Szukam pracy

Szukam pracy – chociaż dzisiaj jest Piątek, 13-tego, to dla mnie bardziej pechowym dniem jest środa, gdy dostałem wypowiedzenie z pracy. Pech? Nie sądzę! Nie wierzę w pecha, czarne koty i przesądy, bo uważam, że to my sami kreujemy naszą rzeczywistość, jednak fakt jest taki, że dokładnie rok temu rozbiłem auto w drodze do pracy. To też było w 13-tego lutego. Właściwie to dlaczego miałbym zwalać winę na feralny los i biedne, nie winne zwierzęta, jakimi są czarne koty? Wiem, że po prostu to się stało, ja nie zachowałem odpowiedniej prędkości, ktoś się mocniej zagapił. Takie rzeczy się po prostu dzieją… Niestety od jakiegoś czasu jest ich kumulacja, a w totolotka nawet „trójki” jakoś nie mogę trafić…

Dość marudzenia! Szukam pracy! Jestem przy tym najlepszym pracownikiem na świecie, bo jestem rodzicem.

Rodzic najlepszym pracownikiem na świecie

O tym, że jest problem, to już chyba wszyscy wiecie. Kto czytał Nigdy się nie poddawajten już wie, że od jakiegoś czasu nie tylko ja szukam pracy. W życiu zawodowym jednak nauczyłem się jednego. Gdy jest problem, to trzeba znaleźć rozwiązanie, a nie zastanawiać się kto jest winny i jak go ukarać. Praca sama do mnie nie przyjdzie, ja to wiem i chociaż wiem też, że w końcu pracę znajdę, to w tym momencie najważniejszy jest dla mnie czas. A właściwie jego brak, bo pracę będę pewnie musiał wziąć jaką dają, a nie koniecznie jaką ja mogę chcieć. Jednak jako rodzic jestem idealnym pracownikiem. Przedstawię Wam kilka cech i udowodnię, że warto zatrudniać rodziców.

1. Elastyczność

Choć to bardzo ogólne stwierdzenie, to oznacza ni mniej ni więcej, tylko tyle, że pracownik powinien się móc odnaleźć w każdej sytuacji. Codziennie w naszych domach czeka nas sporo niespodzianek. Nasze dzieci nas zaskakują nie jednym, więc nagła zmiana sytuacji w pracy jest czymś niemal normalnym, a my często musimy pogodzić różne obowiązki, jak choćby pracę i wychowanie dzieci.

Ale elastyczność w pracy, to także dostosowanie czasu pracy do swoich potrzeb. To też możliwość zajęcia się dzieckiem gdy jest chore lub pójście do przedszkola czy szkoły na przedstawienie, w którym dziecko bierze udział bez uszczerbku dla obowiązków. Taki pracownik, który ma taką możliwość wykazuje też inną cechę, a mianowicie:

2. Lojalność

Lojalny pracownik, to nie taki który jest przywiązany do firmy, ale taki, który chce pracować i jeżeli pracodawca nie zapominał o stwarzaniu poczucia bezpieczeństwa, wzajemnego zrozumienia i szacunku w firmie, a także o odpowiednim dobieraniu obowiązków i możliwości opieki nad dzieckiem, to pracownik raczej takiej firmy nie opuści.

Nie zapominajmy, że rodzice to osoby, które zazwyczaj muszą pracować, ponieważ są odpowiedzialne nie tylko za siebie, ale też swoje dzieci. Rodzicom przeważnie zależy na pracy, mają kredyty i z punktu widzenia pracodawcy, to dobrze, bo bardzo często firm nie stać na utratę pracownika, zwłaszcza gdy jest to specjalista. Jednak specjalistą nie zostanie się bez cechy, jaką jest:

3. Chęć rozwoju/nauki

Mając dzieci szczególną uwagę poświęcamy ich wychowaniu i edukacji. Przywiązujemy wagę, aby nasze dzieci zdobywały potrzebne im umiejętności i poznawały nowoczesne technologie. Jako rodzice musimy gonić nasze dzieci i zdobywać nowe umiejętności nie tylko w pracy.

Osobiście zaś uważam, że każdy powinien się uczyć i rozwijać, bo skoro świat nie stoi w miejscu, my też nie możemy. Zresztą, zostając rodzicami zostaliśmy nie jako rzuceni na głęboką wodę i niemal w jednej chwili musieliśmy nabyć nowe umiejętności, bo przecież nie wierzę, że każdy z Was umiał od razu zmienić pieluchę czy wykąpać dziecko. Mało tego, w jednej chwili, gdy na świat miało przyjść nasze dziecko, obudziła się w nas kolejna cecha, a mianowicie:

4. Odpowiedzialność

Ta cecha jest jedną z najważniejszych cech jaką powinien się legitymować pracownik, a już na pewno taką cechę powinien posiadać każdy rodzic. To nie tylko odpowiedzialność za swoją pracę, ale też odpowiedzialność za drugiego człowieka – w tym wypadku nasze dzieci. Odpowiedzialny rodzic, to na pewno odpowiedzialny pracownik.

Jeżeli ktoś jest odpowiedzialnym, to jest to odpowiedzialność w każdej dziedzinie życia. Nie można być jednocześnie odpowiedzialnym pracownikiem i jednocześnie zaniedbywać rodzinę. To jest bardzo często popełniany przez ludzi błąd. Odpowiedzialność, to również świadomość tego, co jest najważniejsze w życiu. Stąd już mamy kolejną cechę, jaką jest:

5. Umiejętność zarządzania czasem

Czas, to jedyna rzecz której straty nigdy nie da się odzyskać. Nigdy! Planowanie oraz pilnowanie terminów, to przecież podstawa bycia rodzicem. Dziecka nie da się odebrać z przedszkola „później” – musisz to zrobić o określonej godzinie i koniec. Oznacza to, że jako rodzic nie możesz sobei pozwolić na zmarnowanie ani sekundy, a przez to pracujesz po prostu lepiej.

Rytm naszego życia często wyznaczają dzieci i praca. To w zależności od planu dnia w szkole naszych dzieci, my planujemy nasz dzień i to, kto odwozi lub odbiera dzieci. W pracy natomiast nie możemy sobie na przykład po plotkować i dłużej pić kawę, bo te 10 minut dłużej w pracy robi zasadniczą różnicę – musimy wyjść z pracy o konkretnej godzinie. To powoduje, że często też musimy mieć bardzo ważną umiejętność:

6. Radzenie sobie ze stresem

Praca rzadko bywa lekka i przyjemna, a nieliczni szczęśliwcy mogą jeszcze dodatkowo kochać to co robią. Często żyjemy pod presją czasu i wyników, a przecież jeszcze w domu, mając dzieci, mamy kolejne obowiązki i wyzwania.

Odporność na stres jest też bardzo ważną cechą bycia rodzicem. Przy dzieciach trudniej nam jednak zapanować nad emocjami, zwłaszcza, że wydaje nam się, że własnie po raz setny prosiliśmy „Przestań!” Nasze dzieci dostarczają nam sporo stresu, ale jednocześnie o wiele więcej radości. Ważne, żebyśmy potrafili znaleźć, taki punkt, w którym radości będzie znaczenie więcej. Nie zapominajmy też, że jako rodzice musi nas cechować:

7. Pracowitość

To właściwie podstawa dobrego pracownika. To także cecha, która pozwala osiągnąć więcej i posiadają ją ludzie bogaci. Rodzice nie kończą pracy po wyjściu zakładu, ale właściwie zaczynają drugi etat. Ich praca nigdy się nie kończy.

Oczywiste jest, że domowe obowiązki to też praca. Mając dzieci jest ich po prostu więcej. Zawsze można sobie coś próbować odpuścić, ale skończy się to tym, że później będzie więcej do zrobienia. Rodzice więc z założenia są pracowitymi ludźmi.

Ale chyba najważniejsze, to nie zapomnieć po co pracujemy, bo przecież nie o pieniądze tylko chodzi. To praca jest dla ludzi, a nie ludzie dla pracy.

***

Szukam pracy. Jestem elastyczny w swoim działaniu, pracowity, cechuje mnie lojalność i chęć rozwoju zawodowego oraz nauki. Jestem też odpowiedzialny, umiem zarządzać czasem, potrafię pracować pod presją i stresem. Jestem też rodzicem, a więc jestem najlepszym pracownikiem na świecie.

Photo credit: Flazingo Photos /  Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)

Bezpieczeństwo w sieci

Dzień Bezpiecznego Internetu

Dziś, 10 lutego 2015, jest obchodzony po raz kolejny dzień Dzień bezpiecznego Internetu (źródło – Wikipedia). Dzień ten jest obchodzony z inicjatywy Komisji Europejskiej i ma za zadanie zwrócenie uwagi na kwestię bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Internecie. Jako że zabrałem głos w dyskusji między innymi poprzez wpis Dzieci są analogowe, tym wpisem chciałbym pomóc tym, którzy jednak nie do końca się ze mną zgadzają. Dziś wpis o tym, jak bezpiecznie korzystać z sieci. To tyczy się również Was rodzice, bo dziś niemal każdy korzysta z zasobów internetu, choćby czytając tego bloga, ale też z bankowości internetowej czy pracując zdalnie.

Dzień Bezpiecznego Internetu

Ogólne zasady bezpieczeństwa w sieci

W sieci powinieneś szczególnie kierować się zasadą ograniczonego zaufania. Traktuj internet jak miejsce publiczne. Tak, jak by to było centrum miasta w którym mieszkasz. Jeżeli z kimś rozmawiasz na ulicy, to każdy kto będzie wystarczająco blisko może Cię usłyszeć. Dokładnie tak samo jest w internecie. Chciałbym przedstawić kilka ogólnych rad, które przydadzą się Tobie na co dzień.

1. Zabezpiecz swój komputer

Zainstaluj antywirus, pamiętaj o aktualizacjach, nie klikaj w nieznane linki i nie pobieraj podejrzanych załączników. Antywirus nie daje 100% pewności, ale znacznie ogranicza ryzyko. Pamiętaj, że każdego dnia powstają nowe zagrożenia, które mogą wyrządzić Tobie krzywdę – od kradzieży pieniędzy z konta, po kradzież kompromitujących zdjęć z telefonu.

2. Dbaj o swoją prywatność

Skonfiguruj ustawienia prywatności – w takich narzędziach jak Facebook czy innych mediach społecznościowych jest to bardzo ważne. Twoje dane personalne czy wizerunek Twojego dziecka, mogą zostać wykorzystane bez Twojej wiedzy, np. do kradzieży tożsamości, lub po prostu ktoś może okraść Twój dom, bo złodzieje będą znali Twój rozkład dnia, adres, no i będą wiedzieli, że własnie jesteś na wakacjach. Nikomu nie udostępniaj swoich haseł. Właściwie hasło powinno być jak majtki – Zmieniaj je często, nie zostawiaj na widoku i nie pokazuj obcym.

3. Szanuj siebie

Dbaj o swój pozytywny wizerunek w sieci. Zastanów się, co o sobie piszesz w sieci (np. na Facebooku) lub jakie zdjęcia w sieci umieszczasz. Jedna fotografia z zakrapianej imprezy wrzucona nieopacznie do sieci nigdy z niej nie zginie. Każdy, kto tylko będzie miał ochotę będzie mógł ją powielić, zmodyfikować i udostępnić dalej. Pamiętaj, żeby 2 razy, a nawet 4 razy się zastanowić zanim coś umieścisz w sieci – zwłaszcza zdjęcia.

4. Szanuj innych

Nie wyzywaj, nie obrażaj, nie hejtuj. Skoro sami wymagamy szacunku, szanujmy też innych. Przypominam, internet to miejsce publiczne, więc takimi samymi zasadami powinniśmy się kierować jak na ulicy. Przecież nikt nikogo nie wyzywa i obraża w centrum miasta, a niestety na forach internetowych jest to czasem norma. Pamiętajmy, że nawet użycie nicka XXX czy Anonim, nie czyni nas niewidocznymi. Operatorzy internetowi czy Policja, mają bardzo skuteczne narzędzia do namierzania adresu IP naszego komputera, więc nas odnajdą. W sieci nie jesteśmy anonimowi.

5. Szanuj swój czas

Zachowaj umiar w spędzaniu czasu w sieci. Wiecie jak szybko ostudzić gorącą herbatę? Wystarczy usiąść na chwilę do komputera i przeglądnąć tablicę na Facebooku. Po krótkiej chwili herbata jest już zimna. A tak na serio, to spędzamy coraz więcej czasu przy komputerze nie tylko w pracy. Coraz więcej czasu w sieci spędzają też nasze dzieci. WYLOGUJ SIĘ DO ŻYCIA… a robi się to TAK!

6. Bądź krytyczny

Nie wszystkie informacje dostępne w internecie są prawdziwe. Serio? Wiecie, że dzieciom w Polsce podaje się w dużych ilościach OXIDANE. Ale też nie każda praca, o którą ciężko w dzisiejszych pracach będzie dla nas wybawieniem – czytaj Szukasz pracy? Uważaj na oszustów!

7. Pomyśl, zanim wrzucisz

To, co wrzucisz do sieci, zostaje tam na zawsze. Pomyśl o tym, zwłaszcza zanim wrzucisz zdjęcie swojego dziecka do internetu. To zdjęcie może zostać wykorzystanie do różnych złych celów. Pisałem o tym w poście Afera na Facebooku – bezpieczeństwo w sieci gdzie zdjęcia z Facebooka ktoś wykorzystał do stworzenia stron, które kojarzyły się w sposób dwuznaczny. Zresztą, czy każde zdjęcie dziecka jest warte publikacji, zwłaszcza gdy po paru latach „koledzy” mogą takie zdjęcie odnaleźć i narazić Twoje dziecko na śmieszność.

8. Korzystaj z możliwości, jakie daje internet

Zastanów się, jak możesz twórczo wykorzystać jego potencjał. Ja stworzyłem bloga. Staram się rozwijać w ten sposób siebie i pomóc innym. Każdy ma jakieś umiejętności, które internet może pomóc rozwinąć lub pokazać innym. Możliwości są praktycznie nie ograniczone. Każdy może znaleźć coś dla siebie.

9. Przestrzegaj prawa

Pamiętaj, że regulacje prawne obowiązują również w internecie. Nie chcę się wypowiadać na temat piractwa komputerowego i ściągania plików, do których nie posiada się praw. Pamiętaj, że często klikasz przycisk „Dalej”, akceptujesz często regulaminy i wyrażasz zgodę nie czytając tego co tam pisze. Umowy zawarte przez internet, a więc i przez Twoje dziecko, które ukończyło 13 lat, są tak samo ważne, jak te zawarte za pomocą długopisu i twojego odręcznego podpisu.

10. Pamiętaj, że z każdej sytuacji jest wyjście

W sytuacji zagrożenia online poproś o pomoc. Internet jest narzędziem. Może pomóc Ci się rozwinąć, lub skrzywdzić. Zawsze jest jednak wyjście. Nie bój się szukać rozwiązania i pomocy.

Szukaj pomocy:

  • Telefonie dla Rodziców i Nauczycieli w sprawie Bezpieczeństwa Dzieci – 800 100 100
  • Telefonie Zaufania dla Dzieci i Młodzieży – 116 111 lub na stronie 116111.pl
  • Więcej informacji możesz uzyskać na stronie https://fdds.pl/

Bezpieczeństwo w sieci naszych dzieci

Zasady, o których pisałem wyżej, powinniśmy też uczyć nasze dzieci. Tu jednak musimy zwrócić szczególną uwagę, ponieważ dzieci powinniśmy chronić szczególnie. Chciałbym, żebyście choć przez chwilę pomyśleli nad tym co teraz napiszę i mocno wzięli to sobie do serca.

1. Ustal z dzieckiem zasady korzystania z komputera adekwatne do jego wieku

Ustal więc ile czasu może dziecko przebywać w sieci, co może oglądać i w jaki sposób ma reagować, gdy zobaczy coś niepokojącego. Najczęstszy popełniany błąd przez rodziców, to pozostawienie dziecka samego sobie przy komputerze bez nadzoru.

2. Niech komputer z którego korzysta dziecko, będzie w miejscu, w którym także i Wy macie dostęp

Nie musicie być policjantem stojącym za plecami, ale musicie mieć kontrolę nad tym, co robi Wasze dziecko. Często nieświadomie może wyrządzić krzywdę sobie lub innym, ale też ułatwić pracę przestępcom instalując niebezpieczne oprogramowanie.

3. Naucz dziecko zasady ograniczonego zaufania

Czy na ulicy pozwalasz, żeby z Twoim dzieckiem rozmawiał ktoś obcy? A skąd wiesz, że własnie poznana na czacie Ania, to naprawdę Ania, która ma 13 lat, a nie Stefan, lat 40, który chce się dowiedzieć gdzie mieszkasz.

4. Naucz dziecko chronić swoją prywatność

Tak samo jak dziecko nie powinno rozmawiać z obcymi, tak samo nie powinno umieszczać żadnych zdjęć, czy to swoich, czy to rodziny w internecie. Nie powinno też ujawniać swoich danych osobowych ani innych szczegółów, które mogą być wykorzystane przeciwko niemu. Przypominam, w internecie nic nie ginie. Co raz zostanie udostępnione, pozostanie tam na zawsze.

5. Naucz dziecko szacunku dla innych internautów i przekonaj je, że nawet pozornie niewinne żarty potrafią bardzo krzywdzić

Dzieci potrafią być bardzo okrutne w swoich żartach. Mogą wyrządzić krzywdę także słowem czy zdjęciem. To zjawisko określa się mianem „cyberprzemocy” i może też mieć swoje konsekwencje karne.

6. Zgłaszaj sytuacje niebezpieczne odpowiednim instytucjom

Możesz pomóc nie tylko sobie, ale też ustrzec innych!

Bezpieczeństwo w sieci

O bezpieczeństwie w sieci pisałem wiele. Dlaczego? Bo pomimo dużej świadomości, radzenia sobie z technologią i komputerem, jestem pewien, że nie wszystko jestem w stanie przewidzieć i uchronić siebie przed różnymi złymi skutkami. Tym bardziej, skoro ja mogę mieć z tym problem, dzieci mogą mieć większy. Jednak mogę coś z tym zrobić. Ty też możesz. Nie zakażesz i nie odetniesz dziecka od technologii, ale możesz je przygotować i nauczyć, tak jak robisz to z zasadami ruchu drogowego. Każde dziecko wie, że na czerwonym świetle trzeba się zatrzymać, ale że nie wolno podawać adresu zamieszkania przez internet już nie każde. To nasze zadanie ich tego nauczyć.

Photo credit: Lars Plougmann /  Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)
Przy tworzeniu wpisu korzystałem z materiałów dostępnych na stronie https://www.saferinternet.pl/

Szukasz pracy? Uważaj na oszustów!

Szukasz pracy? Uważaj na oszustów w sieci!

Każdy chce zapewnić swojej rodzinie jak najlepsze warunki. Podstawowym źródłem utrzymania jest praca, a z tą jak wszyscy wiemy łatwo nie jest. Nie dziwi więc fakt, że chcąc sobie dorobić szukamy okazji, a te niestety mogą okazać się zgubne dla nas w swoich skutkach. Jak donosi portal Niebezpiecznik.pl, w internecie pojawia się sporo ogłoszeń wskazujących na łatwy zarobek nie wychodząc z domu. Bez wstawania z fotela można zarobić „parę stówek”. W skrócie możemy zostać tak zwanym „Słupem”, czyli kimś podstawionym przez prawdziwych przestępców w celu wyłudzenia lub kradzieży przez internet. Po szczegóły zapraszam do źródła – tutaj.

Nic nie przychodzi łatwo

Może to dość naiwne co napiszę, ale nie liczmy na łatwy zysk. Myślę, że po przeczytaniu artykułu wielu osobą zapali się „czerwona lampka” i może pomyśli zanim się w coś takiego wpakuje. Nie chciałbym, aby wszystko co z internetu lub ze słowem „okazja” skreślać, ale chciałbym, żeby każdy z was włączył myślenie i zastanowił się dwa, trzy lub więcej razy zanim podejmie decyzję. Chciałbym częściej poruszać podobne tematy przestrzegając was przed rożnymi niebezpieczeństwami, ale także chciałbym zwrócić uwagę na to jak nasze dzieci korzystają z internetu, oraz tego że mogą zostać łatwo zmanipulowane. Skoro dorosły może się nabrać, to co powiedzieć o naszych dzieciach? A teraz przyznać się! Kto z was kontroluje co wasze dzieci robią w internecie? A kojarzycie coś takiego jak „Pobieraczek” i problemy właśnie z tym związane? Ciekawskich zapraszam do pozostania na blogu i wyszukiwarki internetowej. Szukasz pracy, ty i twoje dzieci korzystacie z internetu? Róbcie to z głową.

Photo credit: thecrazyfilmgirl /  Creative Commons Attribution-ShareAlike 2.0 Generic (CC BY-SA 2.0)